Zakupoholizm statystyki – inny narkotyk. Uzależnienie od kupowania

Każdy lubi zakupy. Warto jednak zwrócić uwagę, że robienie zakupów może przerodzić się w uzależnienie od kupowania, czyli tak zwany zakupoholizm. Zakupoholizm, inaczej określany jako shopoholizm, jest syndromem XXI wieku. Objawia się jako niepohamowana pokusa i potrzeba robienia zakupów. Człowiek nie panuje nad tą potrzebą. Kupuje niepotrzebne i wcześniej niezaplanowane dobra.
uzależnienie od kupowania
Zakupoholizm jest przede wszystkim formą rozładowania wewnętrznego napięcia. Pomaga bardzo w redukcji stresu, jak również frustracji, a także problemów, smutków czy wyjaławiającego poczucia niedowartościowania i samotności. Dla zakupoholika kupowanie jest więc swoistą terapią, jawiącą się jako lek na szarą i przygnębiającą rzeczywistość. Kupno nowego produktu oznacza poprawę humoru. Dzięki temu kompensują się także deficyty natury psychicznej. Pojawiają się tak istotne uczucia, jak: spełnienie, zadowolenie czy euforia. Potem następuje diametralny zwrot. Rodzi się więc poczucie winy, wstyd, a także bardzo poważne oznaki rozczarowania samym sobą. Pojawia się smutek, niebezpieczny spadek samooceny, a także negatywna złość, irytacja i przede wszystkim kumulujące wszystko wyrzuty sumienia.
zakupoholizm statystyki
Zakupoholizm statystyki pokazują, że w Polsce uzależnienie od kupowania dotyka do 5% populacji. 80 procent uzależnionych to kobiety. Problem staje się większy, im społeczeństwo jest bogatsze. Tak więc w Wielkiej Brytanii na przykład na zakupoholizm cierpi już 15% społeczeństwa.
Najnowsze komentarze